sobota, 25 czerwca 2011

W zdrowym ciele zdrowy duch - nawet dla zabieganych czy leniwych?

 

Autorem artykułu jest Maciej Rybusiewicz


Od zawsze każdy zdaję sobie sprawę, że sport to zdrowie. Różne nawet najmniejsze ćwiczenia służą zdrowiu - chronią serce, układ krążenia, pomagają wzmacniać kręgosłup przed nieprzyjemnymi schorzeniami. Zalet zażywania ruchu można wymieniać i wymieniać - jest ich naprawdę sporo.

I pomimo że większość z nas zdaje sobie doskonale sprawę z tego to i tak niestety tłumaczymy się brakiem czasu lub zmęczeniem. Ale takie tłumaczenie możemy od razu odstawić na bok w przypadku izometrycznego treningu mięśni. Żeby go praktykować nie trzeba mieć specjalnie nadmiaru wolnego czasu czy nie wiadomo jak dobrej kondycji fizycznej.
Może to zabrzmieć niewiarygodnie naiwnie, ale do takiego typu treningu nawet nie trzeba robić żadnych skłonów, wymachów czy przysiadów. Wystarczy kilka razy dziennie „poświęcić" raptem 10 sekund jak najmocniej napinając mięśnie. I nie trzeba do tego specjalnie przerywać czynności codziennych, możemy je robić praktycznie wszędzie - podczas pracy, oglądając w domu telewizję czy....spoczywając w łóżku.
Kolejną zaletą tego tupu ćwiczeń jest fakt, iż mogą być one wykonywane przez dosłownie wszystkich - nawet osoby chore, starsze czy mało sprawne. Naciąganie mięśni nie obciąża ani serca ani układu krążenia i co najważniejsze nie męczy. Zalecany jest on m.in. dla osób stosujących odchudzanie czy jakieś diety odchudzające - dla wzmocnienia odchudzanego organizmu.
Pewno ciężko w to uwierzyć, ale taki trening izometryczny naprawdę daje same korzyści, które można zauważyć już po kilku dniach regularnych ćwiczeń (łącznie po 3-4 minuty dziennie).
A jakiego rodzaju są to korzyści? Chociażby takie jak:
- usuwanie objaw zmęczenia
- regeneracja sił, przypływ dodatkowej energii
- poprawa nastroju
- likwidacja napięcia psychicznego i uczucia rozdrażnienia
- wzmacnianie różnych partii mięśni
Jeśli chodzi o ostatni punkt to robiąc następujące ćwiczenia wzmacniamy poszczególne partie mięśni (w nawiasach):
- spoczywając na łóżku wciskaj głowę mocno w poduszkę (szyjny odcinek kręgosłupa)
- chwyć np.: ręcznik w obie ręce i nad głową rozciągaj go (mięśnie pleców)
- oprzyj się rękoma o ścianę i napinaj mięśnie rąk (ramiona)
Takich ćwiczeń można wymyślać jeszcze o wiele więcej - są one proste i nie wymagające poświecenia.
Możliwe, że ktoś zapyta: „a jak schudnąć przy pomocy izometrycznego treningu"? Niestety nie jest to typowy trening, który pozwoli nam schudnąć, ale na pewno dzięki takim ćwiczeniom zyskamy prężne mięśnie, co przełoży się - w połączeniu ze zdrową dietą - na zgrabną i młodzieńczą sylwetkę.
---

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

Odchudzanie - fakty i mity

 

Autorem artykułu jest Ludmiła Chludzińska


Zdrowy tryb życia, diety, ćwiczenia - czyli szaleństwo współczesnych czasów. Ile jest w tym racjonalności, a ile fałszywych przekonań? Oto lista 15 dietetycznych mitów i próba rozprawienia się z nimi:
Wiele diet jest opartych na tych samych założeniach, często błędnych. Przez to wiele przypadków odchudzania kończy się fiaskiem. Oto lista 15 dietetycznych mitów i próba rozprawienia się z nimi:

1. Dieta to nieodzowny element stylu życia nowoczesnego człowieka.
Jeżeli potrzeba odchudzania wynika tylko i wyłącznie z tego, że odchudzają się wszyscy dookoła, to lepiej z diety zrezygnować. Poobserwuj fanatyków diet i ćwiczeń fizycznych, zobacz jak często są oni zirytowani, osłabieni, jak nieprzyjemne są dla nich spotkania towarzyskie przy wspólnym stole. Kult ciała i i odchudzanie stały się elementem kultury masowej, jednak nie oznacza to, że wszyscy bez wyjątku powinni się odchudzać.

2. Chcesz być zdrowy? Odchudzaj się!
Wg statystyk 90% przypadków odchudzania się kończy się porażką. Szybko tracimy zapał do ćwiczeń, nie potrafimy wyrzec się ulubionych potraw czy słodyczy. Szybko nadrabiamy stracone wcześniej kilogramy. Efekt jo-jo obciąża organizm, i na pewno nie jest zdrowy.

3. Dieta to prawdziwy sprawdzian woli i siły charakteru.

Jedzenie nie powinno być traktowane w kategoriach dobra i zła, a już na pewno nie powinno wywoływać w nas poczucia winy. Odżywianie się jest naturalnym i neutralnym elementem życia.

4. Brak reguł odnośnie jedzenia oznacza tycie poza kontrolą.
Im sztywniejsze reguły narzuconej diety, tym trudniejsze jest jej dotrzymanie. Zamiast na siłę kontrolować swoje potrzeby, lepiej jest oddać głos swojemu ciału: gdy jesteśmy głodni - jedzmy ze świadomością tego, co zjadamy, ale także z radością i zaspokajaniem potrzeb smakowych.

5. Jeśli chcesz uzyskać wymarzoną wagę - po prostu stosuj dietę i dużo ćwicz!
Odchudzając się musimy pamiętać o jednej rzeczy - nasze geny decydują o naszej budowie ciała, skłonności do tycia, ponieważ nie jesteśmy w stanie zmienić genów, musimy pogodzić się z nimi. Dieta czy ćwiczenia mogą pomóc w kształtowaniu sylwetki w pewnym tylko zakresie.

6. Chcesz schudnąć? Głoduj!

Całkowita rezygnacja z posiłków w pierwszej fazie przynosi efekt szybkiej utraty wagi, dzieje się tak na skutek utraty wody z organizmu, przez co jest to tylko pozorne schudnięcie. Gdy organizm nie jest przyzwyczajony do uczucia głodu, pojawiają się zawroty głowy, frustracja, zmęczenie, podenerwowanie. Te negatywne emocje bardzo często prowadzą do napadu obżarstwa, który rujnuje całą "dietę".

7. Nie jedz wieczorem!
To, że kalorie spożyte po 20 wieczorem są zamieniane w tkankę tłuszczową to nic innego jak "urban legend". W rzeczywistości każda ilość kalorii, która nie zostanie spalona przez nasz organizm, zostaje przekształcona w tkankę tłuszczową. Spożywanie posiłków wieczorem, zwłaszcza ciężkostrawnych może co najwyżej utrudniać zaśnięcie.

8. Pij dużo wody - ona pomoże ci schudnąć.
Zastąpienie napojów słodzonych czystą wodą rzeczywiście może spowodować spadek wagi. Natomiast zwiększenie ilości wypitej wody to tylko sposób na oszukanie jednego z mechanizmów regulujących poczucie sytości. Wypełniony wodą żołądek to tylko jeden z elementów tego skomplikowanego systemu, dużo silniej działa na mózg poziom glukozy we krwi.

9. Dobra dieta, to dieta bez soków.
Wyjaśnijmy sobie najpierw co to jest sok. Produkty o tej nazwie dostępne w sprzedaży to zwykle rozcieńczone koncentraty naturalnych soków "wzbogacone" barwnikami, cukrem i konserwantami. Sok naturalny uzyskujemy dzięki wyciskaniu owoców, otrzymując zdrowy i niskokaloryczny napój. Jednak zamiast wyciskać owoce, lepiej zjeść je w całości, ponieważ zawarta w nich część włóknista wypełnia żołądek i wspomaga ograniczanie ilości spożytych pokarmów.

10. Płynna dieta pomaga obkurczyć żołądek.
Płynna dieta, to dieta dla niemowląt. Żołądek jest elastycznym workiem, zmieniającym swoją objętość w zależności od czasu, który upłynął od ostatniego posiłku. Dużo trudniejsze jest przestawienie psychiki na jedzenie mniejszych ilości pokarmów.

11. Wysokobiałkowa i niskowęglowodanowa dieta - najlepsze metody na schudnięcie.
Takie stwierdzenia wygląda bardzo dobrze w teorii. W praktyce - najskuteczniejszą dietą jest ta, której warunków jesteśmy w stanie dotrzymać. Eliminowanie potraw, których smak lubimy i zmuszanie się do jedzenia rzeczy mniej apetycznych jest prostą drogą do załamania reguł diety i efektu jo-jo.

12. Białe tuczy!

Barwy potraw i produktów spożywczych nie świadczą o ich kaloryczności. Do białego jedzenia możemy zaliczyć np. twarożek, mięso niektórych ryb, pieczywo, czosnek, seler, śmietanę. Wszystkie wymienione produkty różnią się składem, nie tylko zawartością kalorii, ale także ilością składników mineralnych, witamin, białek, węglowodanów, tłuszczów, a także innych elementów nadających im unikalny smak. Prawidłowo opracowana dieta nie jest oparta na kolorze potraw, ale na potrzebach organizmu.

13. Cukier jest złem.
Różnego rodzaju słodkie produkty oferowane w sklepach zawierają cukier występujący naturalnie w danych produktach, oraz cukier dodany w procesie produkcji - sacharozę. Cukier występujący naturalnie np. w owocach, to fruktoza, jest związkiem mniej złożonym, a jego spożycie nie łamie zasad diety.

14. Chcesz spalić więcej tłuszczu? Ćwicz na czczo!
W czasie wysiłku fizycznego zwiększone zapotrzebowanie energetyczne organizmu jest zaspokajane przez spalanie tkanki tłuszczowej i kalorii spożytych w czasie ostatniego posiłku. Jeżeli ćwiczymy na czczo, organizm nie spala większej ilości tłuszczu, ale zaczyna spalać własne mięśnie. Efektem tego jest zmniejszenie wytrzymałości naszego ciała, przez co nie jesteśmy w stanie ćwiczyć zbyt długo i zbyt intensywnie. Aby zoptymalizować efekt ćwiczeń zaleca się wykonywanie ich od 1 do 4 godzin po posiłku, w zależności od jego obfitości i zawartości kalorii.

15. Grejpfrut - "spalacz" tłuszczu.
Ani grejpfrut, ani żaden inny owoc, nie zawiera magicznego enzymu spalającego tkankę tłuszczową. Wartości grejpfrutów należy upatrywać w dużej zawartości witamin i antyoksydantów, które wspomagają odporność i wytrzymałość organizmu, a także pracę serca.



Jedynym sposobem na to aby uzyskać skuteczny i bezpieczny dla zdrowia efekt to racjonalna zmiana trybu życia czyli dopasowanie diety do wykonywanej pracy oraz aktywności. Zanim jednak podejmiemy zobowiązania co do zrzucania kilogramów warto się zastanowić, czy naprawdę tego chcemy i potrzebujemy.
---
Blog anty 'pro ana'

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

Zbawienny wpływ herbat

 

Autorem artykułu jest krzynka8


Od wieków wiadomo że herbaty mają zdrowotny wpływ na nasze zdrowie i życie. Szczególnie wiele ludów Wschodu je pije i korzysta w ten sposób z dobrodziejstw tych ziół.
W trosce o swoją urodę warto pamiętać o dostarczaniu dla organizmu odpowiedniej ilości substancji, które usuwają toksyny z organizmu, poprawiają jego wydolność, wzmacniają przemianę materii.
Doskonałym rozwiązaniem jest picie herbat ziołowych zwłaszcza herbaty czerwonej i zielonej. Ostatnio pojawiła się na rynku polskim herbata biała, trochę mniej znana, lecz również o cudownych właściwościach zdrowotnych.
Z pewnością warto przyjrzeć się bardziej herbacie czerwonej popularnie zwanej pu erl, której spożywanie wpływa pozytywnie na wygląd skóry, oczyszcza ją i powoduje szybsze spalanie nadmiernie zgromadzonego tłuszczu. Herbatę tę nazywa się "inteligentną" ponieważ poprzez jej spożywanie likwiduje się złogi tłuszczyku tylko w tych miejscach, gdzie jest on naprawdę zbyteczny. Wypijanie co najmniej trzech filiżanek herbaty czerwonej dziennie, to dobry sposób odchudzenia się tylko w tych miejscach, gdzie chcemy, na przykład na udach. Po dłuższej jej stosowaniu skóra nabiera świeżości i ładnej barwy. Znikają wszelkie niedoskonałości typu: krostki czy zaczerwienienia.
Podobne właściwości posiada herbata zielona, coraz częściej wypijana zamiast kawy. Herbata owa zawiera składniki -antyoksydanty, które powodują oczyszczanie organizmu człowieka z toksyn i usuwanie z niego wolnych rodników. Daje to widoczne efekty w postaci ładniejszej cery, a przede wszystkim chudniemy i odtruwamy się. Herbaty ponadto mają szereg właściwości zdrowotnych takich jak: obniżają cholesterol, zmniejszają ryzyko chorób serca, pomagają zmniejszyć cellulit oraz poprawiają koncentrację i wzmacniają organizm. Przygotowując ciało do nadejścia lata najwyższy czas zacząć dbać o nie od wewnątrz. Wiosna to czas na rozpoczęcie stosownej diety,a w każdej diecie nie może zabraknąć herbaty.
W zależności od upodobań smakowych, sami wybierzmy sobie którąś z wyżej wymienionych i pijmy ją na zdrowie!


Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

Czy odstawienie pieczywa pomoże schudnąć?

 

Autorem artykułu jest Anna Kacperska


Czy rezygnacja z jedzenia pieczywa naprawdę pomaga schudnąć? Pieczywo to przecież podstawa naszej diety. Jakimi zasadami się kierować wybierając chleb czy bułki?
bulkiPieczywo
to podstawowy składnik diety niemal każdego człowieka. Pod względem wartości
odżywczej, najzdrowsze jest pieczywo ciemne - wypiekane z mąki razowej,
pszennej lub żytniej, która zawiera więcej witamin i składników mineralnych
oraz błonnik. Przy stosunkowo niewielkiej zawartości tłuszczu, pieczywo cechuje
się dużą wartością energetyczną, dostarczając około 250 - 350 kcal /100g.

Poniżej przedstawiona jest wartość energetyczna wybranych rodzajów pieczywa:

Bułka sojowa z ziarnami - 295kcal
Bułka grahamka - 230kcal
Bułka z dynią - 260kcal
Kromka chleba graham - 65kcal
Kromka chleba orkiszowego - 95kcal
Kromka chleba razowego - 75kcal
Kromka chleba bezglutenowego - 45kcal

Wiele osób rozpoczynających odchudzanie zastanawia się, czy warto rezygnować z pieczywa. Odpowiedź brzmi: nie!

Generalnie, jeśli chcesz schudnąć, zmienić na lepsze swój dotychczasowy sposób żywienia, to kieruj się następującymi zasadami:

1. Nie rezygnuj z pieczywa, ale ogranicz jego ILOŚĆ w diecie. Ograniczenie ilości przyniesie efekty odchudzania. Jeśli nie wiesz, ile pieczywa w ciągu dnia powinnaś zjadać, skontaktuj się z dietetykiem, który zaplanuje Twoją dietę i określi jak powinna wyglądać Twoja porcja.

2. Jeżeli zjadasz w ciągu dnia np. 4 posiłki i w jednym z nich już pojawiło się pieczywo, to w kolejnych zamiast kanapek zaplanuj coś innego, np. jogurt naturalny z suszonymi owocami, sałatkę warzywną czy też szklankę soku bez dodatku cukru.

3. Uważaj na pieczywo chrupkie! Okazuje się, że jest ono źródłem akrylamidu – potencjalnie rakotwórczej substancji! Akrylami powstaje w produktach o dużej zawartości węglowodanów, poddanych działaniu wysokiej temperatury, a więc także w chrupkach, frytkach, ciastach, płatkach śniadaniowych. Urząd Kontroli Żywności w Norwegii stwierdził co prawda, że poziom akrylamidu w pieczywie light jest tak niski, że korzyści ze spożywania tego pieczywa są znacznie większe niż szkody, ale jak we wszystkim należy zachować tu umiar.

4. Ze względu na zachowanie jak najlepszego zdrowia, unikaj pieczenia chleba w tosterze na brązowo! Przetworzona w wysokich temperaturach żywność jest źródłem akrylamidu.

5. I najważniejsze: urozmaicaj swoją dietę! Jedz różne rodzaje pieczywa, tak aby dostarczyć do organizmu dużo różnorodnych składników odżywczych oraz błonnik. Pieczywo z dodatkiem pełnych nasion roślin oleistych: słonecznika, dyni, sezamu, lnu, soi, maku, kukurydzy oraz przypraw stanowi dodatkowe źródło witamin, soli mineralnych oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych.
---
Anna Kacperska – dietetyk
Poradnia dietetyczna Metamorfoza

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

Pij wodę i chudnij

 

Autorem artykułu jest Jakub Konik


Powszechnie wiadomo, że woda jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jej niedobory mogą w krótkim czasie doprowadzić do dużych spustoszeń w organizmie – procesy metaboliczne ulegają zaburzeniu, przez co czujemy się nie tylko osłabieni, ale również nasza skóra traci...
W rezultacie u kobiet pojawia się niechciana „pomarańczowa skórka” na udach i pośladkach, a próby pozbycia się zbędnych kilogramów mogą kończyć się niepowodzeniem. Dlatego warto pamiętać, że tak na prawdę woda jest sprzymierzeńcem w walce o szczupłą sylwetkę. W jaki sposób powoduje więc utratę zbędnych kilogramów?

Zmniejsza uczucie głodu

Wprowadzenie zdrowego sposobu odżywiania się korzystnie wpływa na funkcjonowanie całego organizmu, co w połączeniu z regularną aktywnością fizyczną skutkuje utratą nadmiarowych kilogramów w stosunkowo krótkim czasie. Zwykle jednak organizm dość szybko orientuje się, że dostarczany pokarm ma inną wartość odżywczą, gdyż wyeliminowanie kilku słodkich przekąsek z jadłospisu pozwala uniknąć nawet kilkuset kalorii dziennie. Właśnie wtedy najczęściej pojawia się nieprzyjemne uczucie głodu.
Podstawą zbilansowanej diety powinny być częste, regularne posiłki oraz zdrowe przekąski – warzywa, czy w umiarkowanej ilości owoce bądź orzechy. Nie zawsze jednak mamy pod ręką niskokaloryczną przekąskę, więc zamiast sięgać po coś niedozwolonego, kiedy „przyjdzie nam na coś ochota”, warto po prostu napić się wody. Woda zmniejszy uczucie głodu i pozwoli dotrwać do kolejnego posiłku, bez konieczności spożycia kalorycznych przekąsek.

Zmniejsza wielkość spożywanych posiłków

Niektórzy dietetycy zalecają picie szklanki wody na pół godziny przed planowanym posiłkiem. Taka ilość wody częściowo wypełniając żołądek, będzie potęgowała uczucie sytości i zmniejszy ilość spożytego jedzenia.


Bezkalorycznie gasi pragnienie

Woda w przeciwieństwie do soków, czy słodkich napojów, zarówno gazowanych, jak i niegazowanych gasi pragnienie na dłużej. Napoje i soki bardzo często zawierają cukier, bądź inne substancje słodzące, które potęgują uczucie pragnienia. Cukier jest również źródłem pustych kalorii, które utrudniają walkę ze zbędnymi kilogramami.
Dlatego też, jeśli chcesz ugasić pragnienie, możesz śmiało sięgnąć po wodę mineralną!

Reguluje procesy metaboliczne

Wszystkie procesy chemiczne zachodzące w organizmie potrzebują do prawidłowego przebiegu odpowiedniej ilości wody. W związku z tym właśnie woda bezpośrednio wpływa na tempo przemiany materii, przez co reguluje procesy związane z wchłanianiem, metabolizmem i wydalaniem substancji odżywczych w obrębie organizmu.
Przyspieszenie metabolizmu ma kluczowe znaczenie w procesie odchudzania, gdyż pozwala na efektywną utratę kilogramów – a właśnie to mobilizuje najbardziej.


Pozwala usunąć toksyny z organizmu

Woda regulując metabolizm, jednocześnie pozwala usuwać zbędne produkty przemiany materii z organizmu. Nadmiar toksyn jest niekorzystny dla zdrowia, co nierzadko skutkuje osłabieniem, pogorszeniem samopoczucia oraz problemami ze skórą i cerą. Dlatego też warto pić niegazowaną wodę mineralną, aby regularnie oczyszczać organizm z toksyn i zapewnić jego prawidłowe funkcjonowanie na co dzień.


Dostarcza niezbędnych składników mineralnych
Organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje dostarczania w codziennej diecie odpowiedniej ilości białek, tłuszczy, węglowodanów, witamin oraz mikro i makroelementów. A właśnie minerały odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie organizmu, między innymi czynność serca, pracę mięśni, czy całego układu nerwowego. Sięgaj więc każdego dnia po niegazowaną wodę mineralną, która zapewni odpowiedni poziom elektrolitów w twoim organizmie sprawiając, że będziesz czuła się pełna siły i energii do działania.

Woda na co dzień
Lekarze zalecają, aby każdego dnia przyjmować co najmniej 2 litry płynów, a w okresie upałów – więcej, aby regularnie gasić pragnienie i zapewnić równowagę wodno – elektrolitową w organizmie. Jeśli zależy ci na skutecznej utracie kilogramów, zastąp słodkie napoje, czy soki – niegazowaną wodą mineralną, a już za kilka tygodni zauważysz na wadze efekty swoich starań.
---
Źródło: http://www.i-apteka.pl/

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

12 sposobów na skuteczne schudnięcie

 

Autorem artykułu jest Ula Ochocka


Chcesz schudnąć, ale nie wiesz jak się za to zabrać?? Zacznij od małych kroków, łatwych do zrobienia i skutecznych w działaniu. Jakie one powinny być dowiesz się z tego artykułu.
12 sprawdzonych i niezawodnych wskazówek, które pomogą Ci w znaczący sposób obniżyć dotychczasową wagę!! Poznaj skuteczne sposoby ułatwiające odchudzanie

Unikaj głodówek i diet błyskawicznych. Diety, które zmuszają Cię do głodzenia się - zwłaszcza te poniżej 1000 kalorii dziennie wyniszczają Twój organizm. Dodatkowo, nawet jeśli wytrwasz na tej diecie i zrzucisz parę kilogramów, to musisz wiedzieć, że zwykle w ten sposób traci się tkankę mięśniową, a nie tłuszcz. Nasze ciało jest tak zaprogramowane, że broni się przed śmiercią głodową - a za taką uważa stosowanie tak rygorystycznych diet. A obrona polega na spowolnieniu metabolizmu w wyniku czego zjadając mniej niż przed zastosowaniem diety znowu zaczynasz tyć.

Buduj masę mięśniową. Nasz organizm spala kalorie nawet wtedy, gdy odpoczywamy. Po prostu potrzebuje energii do swojego prawidłowego działania. Przy czym więcej kalorii zużywamy na podtrzymanie czynności życiowych tkanki mięśniowej niż tłuszczyku. Każdy kilogram mięśni potrzebuje około 12 kalorii dziennie natomiast tkanka tłuszczowa na te same procesy tylko 4 kalorie dziennie. Tą różnicę widać już na niejednym z nas.

Jedz śniadanie. Jest to najważniejszy posiłek w ciągu dnia, ważne tylko aby nie był zbyt obfity. Kiedy śpisz Twój organizm zmniejsza swój metabolizm. Podwyższa go dopiero po zjedzeniu pierwszego posiłku w ciągu dnia. Dla niego śniadanie jest więc tym, czym dla Ciebie budzik. Dlatego warto dbać, aby Twój organizm budził się razem z Tobą i spalał już od rana kalorie.Jedz regularnie. Najlepiej 6 małych posiłków w ciągu dnia. Powinnaś jeść nie rzadziej niż co 4 godziny. Powinnaś zjadać 3 główne posiłki oraz 3 przekąski w ciągu dnia. Kolacja oczywiście powinna by najmniej obfitym posiłkiem. Jeśli pracujesz i z tego powodu na przykład nie możesz stosować się do tej wskazówki bierz do pracy jakieś nieduże przegryzki - grunt, aby nie były to bomby kaloryczne. Stosując się do tej wskazówki unikniesz niekontrolowanych napadów głodu i obżarstwa. A Twój organizm w maksymalny sposób będzie spalał dostarczoną w posiłkach energię.

Zrezygnuj z majonezu. Jak myślisz ile kalorii zawiera łyżka majonezu?? Odpowiedź brzmi 80-100 kalorii i nawet 10 gram tłuszczu. Jesteś zdecydowana dodać tyle do np. kanapki czy przekąski?? Musisz użyć majonezu - stosuj zawsze ten niskokaloryczny. A kanapki smaruj musztardą. Taka sama ilość musztardy na kanapce to zaledwie 10-20 kalorii, a dodatkowo wspomagasz dzięki niej trawienie i poprawiasz smak potraw.

Pij wodę. Woda nie tylko odtruwa i nawilża nasz organizm. Wypijając 2 litry wody dziennie powściągasz swój apetyt oraz zwiększasz tempo spalania kalorii. Badania naukowe dowiodły, że wypicie 2 szklanek wody przed posiłkiem potrafią zwiększyć nasz metabolizm nawet o 30%

Zacznij się więcej ruszać. Jeśli nie masz czasu lub ochoty na treningi pomyśl o prostszych, ale także skutecznych sposobach zwiększających aktywność fizyczną. Możesz zamiast windy używać schodów. Częściej spacerować rezygnując z jazdy np. tramwajem lub stawiając samochód trochę dalej niż zawsze. Równie dobrym sposobem jest gimnastyka podczas oglądania telewizji. Hula-hop, skakanka, czy rowerek pomogą Ci aktywniej wykorzystać czas w trakcie ulubionego programu.

Odstaw coca-colę. Ten napój to straszna bomba kaloryczna. Wypijając dziennie wysoką szklankę coca-coli skazujesz się na 50 tysięcy dodatkowych kalorii. Odpowiada to około 7 dodatkowym kilogramom. Na pewno ten napój jest warty takiej ceny??

Używaj przypraw. Ostre pokarmy zawierają związki chemiczne, które znacznie przyspieszają tempo przemiany materii. Itak np. zjedzenie łyżki chili może zwiększyć Twój metabolizm nawet o 23%. Co ważniejsze efekt ten utrzymuje się nawet do godziny po zjedzeniu posiłku. Dlatego - jeśli możesz - to nie żałuj sobie przypraw. Im bardziej pikantne, tym lepiej dla Ciebie.

Śmiej się. Prawda że to prosty i przyjemny sposób. Przeprowadzone przez naukowców badania wykazały, że podczas spontanicznego i serdecznego śmiechu trwającego 15 minut spala się 40-50 kalorii. Czyli w ciągu pół godziny możesz spokojnie spalić 100 kalorii. Dodatkowym plusem jest wzmacnianie i modelowanie mięśni brzucha. Tak wiec gdy tylko masz okazję oglądaj komedie i kabarety, czytaj kawały, spotykaj się z przyjaciółmi. To przyjemny sposób na zrzucenie wcale niemałej ilości kalorii.

Zmień kapcie. No tak, przypuszczam że wiem co teraz myślisz - ta to teraz zaszalała. No ale pomyśl chwilę. Po domu poruszasz się w za dużych, rozklekotanych kapciach i zwykle musisz uważać by ich nie zgubić wędrując po domu?? A gdybyś zamieniła je na coś wygodnego, dzięki czemu możesz szybko i energicznie się poruszać. Jak myślisz nie wpłynęłoby to na Twoją aktywność? Więcej ruchu = więcej spalonych kalorii. Eliminując kapcie zaczynasz ruszać się płynniej, sprężyściej, szybciej po prostu. Z tego samego powodu zrezygnuj także z przebierania się w dresy w domu. Nie krępuj swojego ciała - a szybko przekonasz się że poruszasz się więcej, nawet tego nie zauważając.

Unikaj sytuacji stresowych. Stres jest jedną z głównych przyczyn nadwagi i otyłości. Najczęściej problem ten dotyka kobiet. Sytuacje stresowe wywołują odpowiednie reakcje hormonalne w naszym organizmie. Kiedy Ty się denerwujesz, Twój organizm myśli że jesteś w fizycznym niebezpieczeństwie. Dlatego najpierw pobudza organizm do produkcji adrenaliny - dzięki której czujesz energię i masz siłę się bronić. A zaraz po adrenalinie mózg nakazuje Twojemu ciału produkcję kolejnego hormonu jakim jest kortyzol. Jego działanie polega na zmobilizowaniu nas do uzupełnienia energii jaką "straciliśmy" z wyniku ucieczki przed niebezpieczeństwem. I dlatego możemy poczuć się strasznie głodne po sytuacjach stresowych. Najgorsze jest to że w takich sytuacjach nasz głód chcemy zaspokoić słodyczami albo słoną i tłustą żywnością, ponieważ takie jedzenie najszybciej pobudza wytwarzanie hormonu szczęścia w mózgu. A Twoje ciało dąży przecież do równowagi za wszelką cenę. Chce wrócić do normy i odzyskać utraconą energię. I z tej właśnie przyczyny możesz stać się kolejną otyłą ofiarą stresu. Na szczęście teraz znasz już mechanizmy działania naszych organizmów. Wyposażona w wiedzę jesteś w stanie skutecznie się bronić przed takimi atakami "głodu".

Pij czarną kawę. Kawa jak wiesz jest napojem, który zwiększa koncentrację, pobudza organizm i dostarcza nam energii. Ma także korzystny wpływ na przemianę materii. Naukowcy udowodnili, że np. w przypadku kobiety ważącej 65 kg wypicie 2 filiżanek kawy powoduje spalenie około 50 dodatkowych kalorii w ciągu 4 godzin od wypicia kawy. A jeśli zwykłą kawę zastąpisz kawą wspomagającą odchudzanie SHAPE WOW firmy Santos Coffee jesteś skazana na sukces. Kawa SHAPE WOW została przygotowana ze świeżo palonej kawy, w której obecny jest kwas chlorogenowy. Kwas chlorogenowy w naszym organizmie działa w ten sposób, iż opóźnia przyswajanie cukrów, zapobiega magazynowaniu cukrów w postaci tkanki tłuszczowej i dzięki temu łatwiej jest Ci pozbyć się zbędnych kilogramów. Dzięki unikalnej recepturze kawa odchudzająca SHAPE WOW pobudza także oczyszczanie i spalanie tłuszczu już obecnego w naszym organizmie. Jest również bogata w antyoksydanty, minerały oraz witaminy z grupy. Więcej o kawie Shape Wow przeczytasz na stronie http://kawa-odchudzajaca-shapewow.pl/
---


Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

Żelazo w diecie wegetariańskiej

Autorem artykułu jest Sylwia F.


Co warto jeść, a czego nie warto, by dostarczyć sobie odpowiednie ilości żelaza? Dieta wegetariańska nie przekreśla tej możliwości, gdyż obfituje w sporo produktów, które nie tylko dostarczają tego niezbędnego składnika, lecz także ułatwiają jego wchłanianie. Wśród witamin i minerałów niezbędnych w ...
Co warto jeść, a czego nie warto, by dostarczyć sobie odpowiednie ilości żelaza? Dieta wegetariańska nie przekreśla tej możliwości, gdyż obfituje w sporo produktów, które nie tylko dostarczają tego niezbędnego składnika, lecz także ułatwiają jego wchłanianie. Wśród witamin i minerałów niezbędnych w tworzeniu hemoglobiny wymienić należy: żelazo, kwas foliowy, witaminę C oraz B12. W tym tekście zajmę się szczególnie tym pierwszym.

Żelazo w pożywieniu posiada 2 formy – hemową i niehemową. Uważa się, że forma hemowa jest tą lepiej przyswajalną, niestety znajduje się ona jedynie w produktach odzwierzęcych – głównie w czerwonym mięsie. Natomiast formę niehemową zawiera pożywienie roślinne. Jest ona przyswajalna dla nas w mniejszym stopniu, ale także przydatna. Co więcej, można bardzo łatwo zwiększyć wchłanialność. Jak? Jest na to bardzo prosty sposób – wraz z pokarmem bogatym w żelazo należy spożywać taki, który ma w sobie witaminę C. Witamina ta może zwiększyć przyswajanie żelaza nawet 10-krotnie! Badania dowiodły, że osoby, którym podawano witaminę C, wychodziły z anemii mimo braku suplementowania żelaza!

W tworzeniu czerwonych krwinek ważny jest również kwas foliowy (szczególnie dla kobiet w wieku rozrodczym) oraz witamina B12. Kwas foliowy znajdziemy w zielonolistnych warzywach, pomarańczach, roślinach strączkowych, pomidorach, bananach itp. Witamina B12 produkowana jest przez bakterie żyjące w jelicie grubym człowieka, ale ponieważ wchłanianie odbywa się w jelicie cienkim, najprawdopodobniej nie przyswajamy jej z tego źródła. Nie do końca wiadomo, w jaki sposób człowiek pozyskuje tę witaminę. Uważa się, że jej źródłem w pożywieniu jest mięso, jaja, produkty mleczne. Śladowe ilości zawierają również kiszonki. Weganie powinni więc profilaktycznie ją suplementować dostępnymi na rynku preparatami (np. Vegevit czy Naturella), choć zdarzają sie osoby, które nie suplementując nie odczuwają żadnych objawów braku.

Wracając do żelaza, postaram się wymienić główne jego źródła w pożywieniu wegetarianina, tak aby łatwiej było czytelnikowi komponować swoją dietę.

Rośliny o zielonych liściach:

- nać pietruszki
- sałata
- kapusta
- brokuły
- bazylia
- pokrzywa (także herbatka, bardzo korzystna przy anemii!) i inne.

Pestki, nasiona, orzechy:

- pestki dyni (aż 15 mg na 100 gramów, czyli więcej niż dzienna zalecana dawka)
- słonecznik
- sezam
- siemię lniane
- nerkowce
- pistacje
- migdały
- soczewica (zwłaszcza kiełki)
- inne strączkowe – soja, ciecierzyca, fasola mung, fasola czerwona itp.

Spore ilości żelaza zawierają też ziarna zbóż, ale ze względu na dużą ilość fitynianów i błonnika jest ono słabo przyswajalne.

Mniejsze ilości w owocach suszonych:

- morele
- brzoskwinie
- rodzynki

oraz świeżych:

- maliny
- czarna porzeczka (dodatkowo znakomite źródło witaminy C!)
- jagody, jeżyny, ciemne winogrona itp.

Zastanawiasz się pewnie, dlaczego nie wymieniłam szpinaku, który słynie z dużych ilości żelaza. Otóż i owszem, ma go sporo (choć nie więcej niż inne liściaste warzywa), ale ze względu na dużą zawartość kwasu szczawiowego (podobnie jak w przypadku szczawiu) nie jest ono prawie w ogóle przyswajane przez nasz organizm.
Omawiając kwestię przyswajania żelaza warto też wspomnieć, że lepiej unikać popijania posiłków czarną herbatą, gdyż również utrudnia ona wchłanianie. Dotyczy to także kawy, ale w mniejszym stopniu. Za to wart polecenia jest napar z pokrzywy czy np. „herbatka” rooibos.
---
Na zdrowie :)

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

Eksperci o dietach - dieta kopenhaska

 

Autorem artykułu jest Barbara Dąbrowska-Górska


Wszystko na temat diety kopenhaskiej krytycznym okiem doświadczonego dietetyka.
Zasada diety: Dieta polega na ścisłym przestrzeganiu z góry ustalonego menu przez 13 dni. Kategorycznie zabronione są wszelkie odstępstwa, według autorów nawet lampka wina jest w stanie zaburzyć proces chudnięcia. Podkreśla się, iż bardzo istotne jest wypijanie co najmniej 2 litrów wody mineralnej dziennie. Jadłospisów nie można stosować dłużej niż przez 13 dni, samej zaś diety nie wolno powtarzać częściej niż raz na dwa lata. Niektórzy twierdzą, iż ta metoda na odchudzanie została opracowana przez rządowy szpital w Kopenhadze.

Opinia eksperta: Dieta kopenhaska jest jedną z najbardziej niedoborowych (we wszystkie składniki odżywcze) i niskokalorycznych diet. Wartość kaloryczna dziennego jadłospisu mieści się w granicach 400-800kcal, przy czym zdrowa kobieta potrzebuje około 1800-2200 kcal dziennie. Niska wartość kaloryczna łączy się w tym przypadku z dużymi restrykcjami związanymi z wyborem produktów (w jadłospisach dominują jajka, kawa i befsztyk). Taka dieta prowadzi do znacznego osłabienia, wypadania włosów, omdleń. W trakcie stosowania jadłospisów rzeczywiście następuje szybki spadek masy ciała, ale jakim kosztem? Dodam jeszcze, że po zakończeniu diety kopenhaskiej prawie wszyscy wracają do masy wyjściowej, a często nawet ją przekraczają. Stwierdzenie jakoby jadłospisy te powstały we współpracy z rządowym szpitalem w Kopenhadze wydają się być plotką, aczkolwiek taki sposób żywienia najlepiej rzeczywiście stosować tylko pod ścisłą opieką lekarską, bo może być potrzebna kroplówka ;-). Autorzy sprytnie zabezpieczają się jednak przed możliwymi atakami w ich stronę (de facto nikt tak naprawdę nie wiem kim oni są) stwierdzając, iż diety nie można stosować dłużej niż 13 dni, ani częściej niż raz na dwa lata, ale należy mieć świadomość iż nawet taka częstotliwości prowadzi do niedoborów pokarmowych oraz znacznego spowolnienia tempa przemiany materii, co w efekcie utrudnia każde następne próby zrzucenia zbędnych kilogramów. Odradzam stosowanie diety kopenhaskiej!!

Jadłospis diety kopenhaskiej:
Dzień 1
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru
• Obiad: 2 jajka na twardo, gotowany szpinak, pomidor
• Kolacja: duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną
Dzień 2
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru
• Obiad: duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną, duży owoc
• Kolacja: plaster szynki, 2/3 szklanki jogurtu naturalnego
Dzień 3
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru, kromka (grzanka)
• Obiad: gotowany szpinak, pomidor, świeży owoc
• Kolacja: 2 jajka na twardo, plaster szynki, sałata z olejem i cytryną
Dzień 4
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru
• Obiad: jajko na twardo, tarta marchew, małe opakowanie twarożku naturalnego
• Kolacja: mała puszka kompotu owocowego niskosłodzonego
Dzień 5
• Śniadanie: duża tarta marchew z cytryną
• Obiad: duża ryba z cytryną (może być odrobina sosu z pieczenia)
• Kolacja: duży befsztyk, sałata i gotowany brokuł
Dzień 6
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru, kromka (grzanka)
• Obiad: pierś z kurczaka duszona, sałata z olejem i cytryną
• Kolacja: 2 jajka na twardo, duża marchew
Dzień 7
• Śniadanie: kubek herbaty bez cukru
• Obiad: kawałek chudego grillowanego mięsa, świeży owoc
• Kolacja: NIC
Dzień 8
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru
• Obiad: duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną, duży owoc
• Kolacja: plaster szynki, 2/3 szklanki jogurtu naturalnego
Dzień 9
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru, kromka (grzanka)
• Obiad: gotowany szpinak, pomidor, świeży owoc
• Kolacja: 2 jajka na twardo, plaster szynki, sałata z olejem i cytryną
Dzień 10
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru
• Obiad: jajko na twardo, tarta marchew, małe opakowanie twarożku naturalnego
• Kolacja: mała puszka kompotu owocowego niskosłodzonego
Dzień 11
• Śniadanie: duża tarta marchew z cytryną
• Obiad: duża ryba z cytryną (może być odrobina sosu z pieczenia)
• Kolacja: duży befsztyk, sałata i gotowany brokuł
Dzień 12
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru, kromka (grzanka)
• Obiad: pierś z kurczaka duszona, sałata z olejem i cytryną
• Kolacja: 2 jajka na twardo, duża marchew
Dzień 13
• Śniadanie: kubek czarnej kawy, kostka cukru, kromka (grzanka)
• Obiad: pierś z kurczaka duszona, sałata z olejem i cytryną
• Kolacja: 2 jajka na twardo, duża marchew

---
Barbara Dąbrowska-Górska
Specjalista ds. żywienia człowieka
Dietosfera - Poradnia Dietetyczna
Współpracuje z: dlaurody.pl

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

Jak schudnąć na stałe przy odrobinie wysiłku fizycznego.

 

Autorem artykułu jest kubarefer


Oczywiste jest, że zajadanie ciastek z kremem w żaden sposób nie poprawi Twojej kondycji- jak szybko byś ich nie jadł. Bieganie natomiast może odmienić Twoje podejście do życia i poprawić sylwetkę.
Aby schudnąć musisz biegać z odpowiednią szybkością i w odpowiednim czasie. Nie zawsze bieganie spowoduje spalanie tłuszczu!
Rzeczy, których potrzebujesz, aby schudnąć biegając:
- pulsometr (lub partner biegowy do rozmów)
- dobre buty biegowe
- odpowiednia dieta i wsparcie rodziny
PO PIERWSZE:
Żeby schudnąć, trzeba biegać wolno i długo. To musisz sobie zapamiętać na całą swoją biegową przygodę. Masz biegać długo i powoli, bardzo powoli. To bardzo ważne!
Schudnąć nie jest łatwo. Gdyby było- nie czytalibyście tego poradnika. Z pewnością nie pomoże
sama dieta, nie pomoże też 10 minut spaceru dziennie. Aby spalić niepotrzebny tłuszczyk, musicie poświęcić trochę czasu, wysiłku i zrezygnować z waszych ulubionych ciastek z kremem.
Jak biegać, żeby spalać tłuszcz? Już dawno udowodniono, że tłuszcz jest najlepiej spalany w okolicach 65-70% naszego maksymalnego zakresu tętna. Tutaj podczas treningu niezwykle przydatny okazuje się pulsometr. To urządzenie wskaże nam dokładne tętno i powie kiedy biec szybciej lub wolniej, aby znaleźć się w określonej strefie tętna.
Nie każdy jednak ma w domu pulsometr, albo nie każdy chce go mieć. Bez pulsometru też można efektywnie się odchudzać i spalać tłuszczyk z boczków. Tutaj przydaje się partner biegowy z którym możesz podczas treningu porozmawiać. Tempo biegu powinno pozwolić Wam na rozmowę bez większego wysiłku. Jeśli ciężko Wam się rozmawia- biegniecie za szybko.
Biegać trzeba wolno! Jeśli nie masz jeszcze kondycji, aby biec bez przerwy przez pół godziny - zacznij od spacerów, a raczej szybkiego marszu. Musisz poruszać się w takim tempie, aby móc
swobodnie rozmawiać. Wtedy- mniej więcej- Twoje tętno jest w zalecanym zakresie. Wtedy spalasz tłuszcz.
PO DRUGIE:
Co najmniej pół godziny! 5 spacerków po 10 minut dziennie nie ma sensu. Organizm zacznie spalać tłuszcz po około 20 minutach wysiłku. Zatem, jeśli biegasz/maszerujesz przez 30 minut, to przez ostatnie 10 minut treningu Twój organizm najefektywniej spala tłuszcz.
Zatem, im dłużej będziesz na treningu, tym więcej tłuszczu spalisz. To chyba logiczne, prawda? Pamiętaj jednak, że wzrost szybkości treningu nie da żadnego pożytku Twojemu brzuszkowi czy udom. Gdy trening jest szybszy- następuje przyrost masy mięśniowej i tzw. siły biegowej.
Ty chcesz budować wytrzymałość biegową i chudnąć. Zatem powtórzę się po raz trzeci- biegaj powoli!
Jeśli chcesz zacząć korzystać ze wspomnianego pulsometru, zajrzyj do porad na stronach biegowych (choćby na naszej stronie) i wybierz odpowiedni sprzęt dla siebie. Aby schudnąć, wystarczy Ci najprostszy model.
jak biegać żeby spalić tłuszcz?
jak biegać żeby spalić tłuszcz?
PO TRZECIE:
Jeśli chcesz zacząć biegać, skorzystaj z planów treningowych dla osób początkujących.
Najpopularniejszym planem treningowym, jest plan z naszego serwisu. Możesz z niego korzystać bez obaw o swoje zdrowie.
Potem przyjdzie pora na bardziej zaawansowane treningi.
Życzymy powodzenia w zrzucaniu zbędnych kilogramów.
---
źródło: http://www.jak-biegac.pl/

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/